China Open, dzień 3

Dzisiaj meczowych niespodzianek aż tak dużo nie było, bo tylko 1- Ding Junhuia, który przegrał z lepiej dysponowanym Barrym Hawkinsem. Ale była niespodzianka, a właściwie wpadka Marka Selby'ego, który zaprzepaścił szansę na drugiego w swojej karierze brejka maksymalnego. Spudłował czarną przy posiadaniu 140 punktów. Za to do kolejnej rundy bez problemów przeszedł Neil Robertson, który wygrał nie oddając swojemu przeciwnikowi ani jednej partii. Dzisiaj skończyły się mecze pierwszej rundy, czyli last 32.
Wyniki:
Mecze do 5 wygranych frejmów (best of 9)
Mark Davis 5:3 Dechawat Poomjaeng
Barry Hawkins 5:3 Ding Junhui
Ricky Walden 5:2 Ken Doherty
Mark Williams 5:2 Lu Haotian
Neil Robertson 5:0 Jimmy Robertson
Mark Allen 5:1 Anthony McGill
Stuart Bingham 5:3 Liang Wenbo
Mark Selby 5:1 Mark King

Brejki 100:
140, 111, 104- Mark Selby
129- Mark Allen
108- Mark Williams
108-Barry Hawkins

Plan jutrzejszych meczów:
7:30
Jack Lisowski- Mark Davis
Rory McLeod- Shaun Murphy
Mark Williams- Allister Carter
Ricky Walden- Mark Selby
12:30
Marcus Campbell- Graeme Dott
Mark Allen- Neil Robertson
Stephen Maguire- Barry Hawkins
Stuart Bingham- Robert Milkins

Do zobaczenia jutro. Snookerowych snów! :*